Pieniny o poranku

To był niemalże spontaniczny wyjazd. Sprawdziłem prognozy pogody, w czwartek wieczorem zadzwoniłem zarezerwować kwaterę w Krościenku, a w piątek prosto po pracy pojechałem na południe. Krótki sen i kierunek Trzy Korony. Po wschodzie Słońca przeszedłem się jeszcze przez Zamkową Górę i Sokolą Pereć na Sokolicę. To moje ostatnie zdjęcia pięknej reliktowej sosny na Sokolicy przed jej uszkodzeniem jesienią 2018.

Dodane 14 kwietnia 2018